Polscy partnerzy przekazali służbom komunalnym miejscowości Wyhoda w obw. iwano-frankiwskim potężny wóz do wywozu śmieci.
– Nasza gmina współpracuje z miejscowością Pruszków pod Warszawą. W ubiegłym roku podpisaliśmy umowę o współpracy – opisuje Switłana Żabiak, sekretarz Rady miejscowości Wyhoda. – Byliśmy z wizytą w Pruszkowie, potem nasi partnerzy odwiedzili nas w Wyhodzie. Mieliśmy wiele planów wspólnych działań, ale wszystko przekreślił wybuch wojny. Jednak polscy partnerzy od razu podali nam pomocną dłoń i zaczęli wspierać Ukraińców wszelkimi sposobami. W tym, przekazali nam sporą pomoc humanitarną.
Mieszkańcy Wyhody, którzy od pewnego czasu mieszkają i pracują w bratnim kraju, również wspomagali rodaków. Jedną z takich działaczek jest Iwanna Tryniuk. Pochodzi z miejscowości Szewczenkowe, wchodzącej w skład gminy Wyhoda. Kobieta od pierwszych dni wojny pomagała z lokalami dla uchodźców, uciekających z miejscowości objętych działaniami wojennymi, aktywnie interesowała się potrzebami swojej gminy. Pewnego razu dowiedziała się, że miejscowości gminy mają problem z wywozem śmieci. Wówczas pomogła w nawiązaniu współpracy ze stołecznymi służbami komunalnymi – uczestnikami projektu edukacyjnego „Mini wysypisko” Miejskiego Przedsiębiorstwa Oczyszczania w Warszawie.
W ramach nowej umowy został z Warszawy do Wyhody przekazany potężny samochód-śmieciarka Medcedes Atego 2001 roku produkcji. Jak opowiada Switłana Żabiak, wywózką śmieci z gminy zajmował się dotąd prywatny przedsiębiorca, który miał wygrać przetarg na tę działalność i podpisać umowę z poprzednimi władzami miejscowości, ale swego zadania nie wykonywał należycie. Teraz powstała służba komunalna gminy, która będzie zajmować się wywózką śmieci przekazanym autem.
Po samochód udała się do Warszawy delegacja gminy i tam podpisano umowę o przejęciu jednego z 200 podobnych aut, które działają w stolicy Polski. „Było to nie tylko przekazanie samochodu, ale i prawdziwe wsparcie szczerych i oddanych przyjaciół-partnerów – twierdzi Switłana. W Polsce auto przeszło dokładny przegląd techniczny i dopiero wówczas zostało przekazane partnerom z Wyhody. „Będąc w Warszawie zobaczyliśmy jak działają tam służby komunalne, chcemy przejąć ich doświadczenie –wyznaje. – Między innymi, chcemy urządzić w naszej gminie sortownię odpadów, bowiem w Europie od dawna jest to normą. W przyszłości chcielibyśmy wybudować u nas przedsiębiorstwo przeróbki odpadów. Koledzy z Warszawy obiecali w tej sprawie przyjechać do nas i podzielić się swoim doświadczeniem.
Sabina Różycka
Tekst ukazał się w nr 22 (410), 29 listopada – 15 grudnia 2022
Source: Nowy Kurier Galicyjski