Minęły nieco ponad dwa tygodnie od przerażającego wydarzenia w dziejach parafii Wniebowzięcia Najświętszej Marii Panny w Rudkach – pożaru domu parafialnego przy kościele w nocy 22 marca br.
W ciągu zaledwie kilku godzin pożar doszczętnie zniszczył dach z drewnianym sklepieniem i wszystkie pomieszczenia na poddaszu. Pożar zniszczył pomalowane ściany, uszkodził elektrykę w całym domu. Próba ugaszenia pożaru doprowadziła do zalania pierwszego i drugiego piętra, gdzie wspólnota parafialna zbierała się na katechezy, a także na spotkania dekanalne duchowieństwa.
ks. Andrzej Piekaniec, wikariusz parafii opowiada:
„W nocy z 21 na 22 marca plebania parafialna w Rudka spłonęła ogniem, zaczęło się palić drewno opałowe, które było poskładane obok plebanii i od tego ognia zapalił się sam budynek, dach i strych, gdzie znajdowało się moje mieszkanie. Cały dach i moje pokoje spłonęły doszczętnie i spłonęły wszystkie moje rzeczy. Spłonęła także bardzo cenna szopka, która znajdowała się na strychu. Ta niespodziewana katastrofa spotkała nas, całą wspólnotę parafialną. Dzięki Bogu znaleźli się ludzie, którzy zabrali nas do swojego domu i mamy gdzie przenocować. Wspólnie z miejscowymi majstrami i parafianami odnawiamy dom parafialny. Drewniana konstrukcja dachu została już odrestaurowana. Przed nami pokrywanie blachą, a także odnowienie wszystkich pomieszczeń parafii, które zostałe uszkodzone przez dym i płomień. Dlatego prosimy wszystkich, którzy mogą nam pomóc o wsparcie dla nas, bo własnymi siłami nie odnowimy plebanii”.
To trudne doświadczenie, utrata mieszkania w czasie wojny, dało księżom możliwość zobaczenia, jak wielu mają ludzi nieobojętnych, którzy są gotowi w każdej chwili przyjść z pomocą. „Nasi księża, tu w Rudkach, doświadczają tego, czego teraz doświadczają uchodźcy. Doświadczają to fizycznie i bardzo mocno, mówi s. Laura Stasiv, i to pomaga im oraz nam wszystkim lepiej zrozumieć i służyć uchodźcom”.
Od razu poczuliśmy ogromne wsparcie, które trwa do dziś. Różni ludzie odpowiadają, a to pomaga nam się przekonać – mówią kapłani – że Kościół jest w rzeczywiście wspólnotą. Serdecznie dziękujemy wszystkim za pomoc.
Do tej pory dzięki dobrodziejom i parafianom udało się zbudować nową drewnianą konstrukcję dachu, parafianie oczyścili i osuszyli ściany domu.
Ofiary na odbudowę domu parafialego można przekazywać:
Konto złotówkowe
Banz Zachodni WBK
Nr konta
73 1090 2750 0000 0001 3505 0108
ks. Aleksander Kusyj
Source: Nowy Kurier Galicyjski