W redakcji „Kuriera Galicyjskiego” we Lwowie odbyło się spotkanie z młodzieżą szkolną z Sambora. Trzynaścioro dzieci w ramach półkolonii w Domu Polskim w Samborze przyjechały odwiedzić i zobaczyć jak przebiega praca dziennikarzy w największym polskim medium w Ukrainie.
– Bardzo nam się podobało. Po raz pierwszy mogliśmy zobaczyć co i jak odbywa się po innej stronie kamery i mikrofonu. Zobaczyć i spróbować, jak to jest być dziennikarzem. Na czym polega ta praca. Jak przebiegają przygotowania do programów przed kamerą czy mikrofonem – dzieli się wrażeniem podczas wizyty Maria Ziembowicz, prezes Domu Polskiego w Samborze.
Dziennikarze redakcji Kuriera Galicyjskiego przeprowadzili młodym gościom mini zajęcia. Przy wystawionej kamerze i włączonych mikrofonach dzieci próbowały nagrać kilka wypowiedzi kolegów i koleżanek do „wywiadu”. Nasz kolega redakcyjny Aleksander Kuśnierz wytłumaczył jak należy się ustawić przed kamerą, jak zrobić oryginalne ujęcia. Goście, mimo młodego wieku, docenili te porady, gdyż sporo z nich prowadzi swoje sieci społecznościowe. W Tik-toku czy Instagramie już wiedzą, że bardzo dużo zależy od nakręcenia dobrych ujęć do zdjęć i filmików. Zajęcia przebiegały na wesoło i z wielkim zainteresowaniem. Naszym gościom podobało się wczuwać się w rolę reportera, ale w tym momencie wszystko było na poważnie i trzeba było przezwyciężać fale śmiechu. W redakcji panowała lekka i przyjazna atmostera.
Podczas radiowych warsztatów najciekawszymi okazały się ćwiczenia z dykcji. Dziennikarz radiowy Andrzej Końko pokazał ćwiczenia, które wpływają na pewność siebie w głosie, dzięki czemu wypowiedzi będą klarowniejsze. Pokazał jak należy zapanować nad fazą oddechową i co zrobić, aby uzyskać maksymalną uwagę na sobie słuchaczy. Dla dzieci jest to szczególnie ważne, gdyż w szkolnym życiu nie raz doświadczają tremy, kiedy trzeba przemówić czy wystąpić publicznie. Po krótkich ćwiczeniach jamy ustnej i sposobów na opanowanie oddechu każdy z uczestników tego spotkania miał kilka minut dla improwizacji przy mikrofonie w studiu „Radia Kurier Galicyjski”. I wtedy opowiadali o swoich koloniach w Samborze. Redaktor Anna Gordijewska zaprosiła do studia Marię Ziembowicz, która wraz z uczestniczką zajęć opowiadały o swoich wrażeniach podczas wakacji oraz wizycie w redakcji.
– Podczas półkolonii w Domu Polskim w Samborze dzieci miały zajęcia z języka polskiego, kultury, historii, geografii Polski. Mieliśmy różne gry, zabawy, wycieczki dzieci. Już byliśmy we Lwowskich muzeach. Mianowicie w Muzeum Historii Lwowa, zwiedziliśmy Stare Miasto i Cmentarz Łyczakowski. Przed wizytą w redakcji Kuriera udało się nam odwiedzić Rudki i uczcić pamięć wybitnego polskiego komediopisarza, naszego rodaka, Aleksandra Fredry. Mieliśmy też warsztaty z przygotowania pizzy, młodzieży bardzo podobało się, zwłaszcza, że potem można było razem poczęstować się tą pizzą. W drodze powrotnej młodzież już zapowiedziała, że razem w autobusie będą powtarzać niektóre z ćwiczeń jamy ustnej, zwłaszcza parskanie, które najbardziej podobało się – mówiła Maria Ziembowicz.
Parskanie na wzór jak to robią konie — to rzeczywiście jeden ze sposobów, aby rozluźnić mięśnie twarzy i ust. Jak się mówi: wargi parskają, pięknie głoski wypowiadają.
– Bardzo dziękujemy za to, że mogliśmy mieć takie ćwiczenia. To dla mnie dość niezwykłe. Ja już mam swoje profile w sieciach społecznościowych i dzisiaj dowiedziałam się o kilku ciekawych chwytach – dzieliła się swoimi wrażeniami jedna z uczestniczek.
Młodzież wracała do domu zmęczona, ale radosna i przepełniona pozytywnymi emocjami. Dzięki staraniom Domu Polskiego w Samborze oraz życzliwości dobroczyńców dzieci miały możliwość nie tylko poszerzyć swoją wiedzę, ale także doświadczyć prawdziwej pasji ludzi tworzących media.
A my byliśmy również szczęśliwi i dumni, że mogliśmy podzielić swoim doświadczeniem, pokazać jak wygląda praca dziennikarza „za kulisami”. Kto wie, może po tej wizycie u nas ktoś z uczniów zechce wybrać sobie ten trudny, a jednocześnie ciekawy fach? A my zawsze chętnie pomożemy!
Organizatorem wydarzenia było Stowarzyszenie „Kurier Galicyjski”.
Informacja własna
Fot. Ihor Rewaga
Source: Nowy Kurier Galicyjski