Praktyki zawodowe dla młodzieży z Ukrainy

Po czteroletniej przerwie Dortmundzko-Wrocławsko-Lwowska Fundacja im. św. Jadwigi zorganizowała praktyki zawodowe dla młodzieży z Ukrainy. W tym roku do Wrocławia przyjechało 8 praktykantek ze Lwowa. Większość z nich zdobywa cenne doświadczenia zawodowe we wrocławskich szpitalach. Po powrocie wykorzystają tę wiedzę i doświadczenie dla pracy na Ukrainie.

Pani Marianna pracuje jako lekarz rodzinny we Lwowie. Podczas praktyk w Polsce chcę poznać nowoczesne metody leczenia oraz porównać medycynę w obu państwach. – Jestem na oddziale reumatologii i chorób wewnętrznych. To jest ciężki oddział, ale jest bardzo interesujący. Dużo uczę się i jestem z tego zadowolona – opowiada Mariana Stolar, praktykantka ze Lwowa.

Marija jest studentką czwartego roku Uniwersytetu Medycznego we Lwowie. Na praktykach chcę zdobyć nową wiedzę przydatną w przyszłej pracy medycznej. – Interesuje mnie jak funkcjonuje system medyczny w Polsce. Co mamy wspólnego, a czym się różnimy. Ważna jest wymiana doświadczeniem. Jest tutaj wielu lekarzy, którzy byli na zagranicznych praktykach i mają swoje doświadczenia. Praktyki tutaj są dobrą szansą dla młodych lekarzy, którzy dopiero rozpoczynają swoją drogę w tym zawodzie – powiedziała praktykantka Marija Mychajliw.

Praktyki to nie tylko program zawodowy, lecz także okazja do kulturowego i turystycznego wzbogacenia się. Podczas wspólnych wyjazdów weekendowych praktykanci udali się na wycieczkę do gór Karkonoskich zdobywając najwyższy szczyt Śnieżkę (1602 metrów n.p.m.), a także zwiedzili Jasną Górę w Częstochowie.
– Byliśmy w Częstochowie na Jasnej Górze przy cudownym obrazie Matki Boskiej. Te wrażenia trudno przekazać. Modliliśmy się o pokój w naszym państwie – powiedziała praktykantka Sołomija Dmytriw.

– Byliśmy w górach w Karpaczu i weszliśmy na Śnieżkę. Bardzo lubię góry i często chodzę w ukraińskie góry. Więc nie było dla mnie to trudne. Jestem bardzo zadowolona, że wszyscy zdobyliśmy szczyt – dodaje Mariana Stolar.






Fot. Fundacja im. Św. Jadwigi

Z okazji „Dnia Kultury i Dialogu” przy placu Katedralnym Papieskiego Wydziału Teologicznego na Ostrowie Tumskim we Wrocławiu spotkali się obecni praktykanci, praktykanci z poprzednich lat z Wrocławia i Lwowa, rodziny praktykantów, pracodawcy, oraz przyjaciele Fundacji im. św. Jadwigi. Zebranych gości powitali Kazimierz Pabisiak i Justyna Staszak z Dortmundzko-Wrocławsko-Lwowskiej Fundacji im. św. Jadwigi.

– Jestem dumny z tego co robi Fundacja Dortmundzko-Wrocławsko-Lwowska. To, że przerzucamy te mosty społeczne pomiędzy naszymi krajami, narodami, to jest jedno. Ale to, że w tej szczególnej sytuacji wojny w Ukrainie dalej praktykanci ze Lwowa znajdują dom, tutaj mogą się kształcić, praktykować. To jest coś wyjątkowego, bo znajdują tą pomoc u zwykłych wrocławskich rodzin, wrocławskich pracodawców. Jestem z tego szczęśliwy i dumny. Mam nadzieję, że to piękne dzieło Fundacji im. Św. Jadwigi będzie trwało przez kolejne lata, bo to nas zbliża jako narody – podkreślił Jacek Sutryk, prezydent Wrocławia.

– Wrocław jest miejscem w którym ludzie różnych poglądów, wyznań, punktów widzenia mogą wspólnie działać dla czegoś dobrego. Cały czas powtarzałem, że nasza pomoc dla Ukrainy to nie jest sprint, a to jest bieg długodystansowy wymagający otwartości serca, przemyślenia i długofalowego działania – powiedział biskup Waldemar Pytem z diecezji wrocławskiej Kościoła Ewangelicko-Augsburskiego w Polsce.
– Te Panię, które przyjeżdżają teraz, bo Panowie nie mogą, są bardzo zaangażowane, chłoną tę wiedzę. Mogą uczyć się od naszych pracowników jak można się zaangażować i jak powinno się pracować w szpitalu – podkreślił prof. dr hab. Wojciech Witkiewicz, dyrektor Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego we Wrocławiu.

Swoimi wspomnieniami podzielili się także byli praktykanci, którzy na spotkanie przyjechali z Polski i zza granicy. – Byłam na takich praktykach we Wrocławiu 15 lat temu. Mam bardzo dobre wspomnienia z tego czasu. I mam sentyment do Wrocławia przez te dobre wspomnienia. Miałam praktyki na Klinikach uniwersyteckich. Więc jestem bardzo wdzięczna fundacji oraz profesorom, którzy mi pomagali – powiedziała była praktykantka, okulistka Łesia Tycha.















Fot. Eugeniusz Sało

Podczas „Dnia Kultury i Dialogu” każdy mógł spróbować potraw kuchni ukraińskiej, które specjalnie z tej okazji przygotowali praktykantki z Ukrainy.

– Grupa młodych dziewczyn, która przyjechała do Wrocławia ma możliwość praktyk w szpitalach wrocławskich, klinikach uniwersyteckich pod okiem profesorów. I z tym doświadczeniem wróci na Ukrainę i tam będzie mogła dalej kontynuować swoją drogę zawodową – podsumowała Justyna Staszak z Dortmundzko-Wrocławsko-Lwowskiej Fundacji im. św. Jadwigi.

Aby wspomóc podopiecznych Dziecięcego Hospicjum Domowego we Lwowie można było zajrzeć do stoiska przygotowanego przez lwowską Fundację „Dajmy Nadzieję”, która od lat współpracuje z Fundacją im. Św. Jadwigi. – Tutaj są prace naszych wolontariuszy, ale też prace rodziców w hospicjum domowego, naszych dzieci z warsztatów terapii zajęciowej, dzieci ze świetlicy. Każdego roku mamy coś nowego ciekawego, żeby pokazać wrocławianom. Cieszymy się, że nas wspierają, ale nie tylko podczas takiego kiermaszu, bo przez lata odczuwamy wsparcie i pomocną rękę Fundacji im. św. Jadwigi, a szczególnie w czasie pełnoskalowej wojny. Cieszymy się, że mamy wspaniałych przyjaciół tutaj – zaznaczyła Irena Hałamaj-Zenkner, prezes Fundacji „Dajmy Nadzieję”.

Praktyki zawodowe we wrocławskich szpitalach potrwają do 20 października.

Eugeniusz Sało

Source: Nowy Kurier Galicyjski