Polska wspiera mieszkańców Ukrainy uciekających przed wojną

Polskie organizacje pozarządowe, zwykli Polacy i państwo polskie nie pozostali obojętni na los mieszkańców Ukrainy. W tych trudnych chwilach dla Ukrainy to Polska zaopiekowała się rodzinami uciekającymi przed wojną. Według danych Straży Granicznej już ponad dwa miliony obywateli Ukrainy znalazło schronienie w Polsce.

Pani Alina z koleżanką i dziećmi przyjechała do Polski, uciekając z bombardowanego miasta Dniepr w środkowo-wschodniej części Ukrainy. Jej mąż i rodzice nadal tam zostali.

– Serce się kroi. Tutaj jestem z dziećmi, a tam w ostrzelanym Dnieprze pozostali moi rodzice i mąż. Cała rodzina pozostała tam. Bardzo martwimy się o nich. Przebywam w takim stanie niewiadomości, że tam nie mogę im pomóc, a tutaj muszę być silna, aby dzieci nie bały się – powiedziała mieszkanka Dniepru.

Wiele rodzin uciekło również z ukraińskiej stolicy. – Droga z Kijowa była straszna. Nie rozumieliśmy dokąd jedziemy. Później dowiedzieliśmy się, że do Przemyśla. Sprawdziłam w internecie i napisałam swojej koleżance z Polski. Ona napisała, żebyśmy jechali i ona nas odbierze i nam pomoże – zaznaczyła Julia Smahlukowa z Kijowa.

Niezbędną pomoc matki z dziećmi otrzymują w punktach pomocy kryzysowej Caritasu Diecezji Rzeszowskiej. Tutaj dostają artykuły spożywcze i higieniczne, środki czystości, odzież, zabawki czy pościel. Jako wolontariusze pomaga im również młodzież z Ukrainy, studiująca w Polsce.

– Po prostu uciekają, więc biorą tylko to co mają pod ręką. Nie mają szczoteczek do zębów, pasty, szamponu i tego też potrzebują – opowiada Anna, studentka Uniwersytetu Rzeszowskiego.




fot. Karina Wysoczańska / Nowy Kurier Galicyjski

Z ośrodków Caritas Spes województwa podkarpackiego też są pakowane transporty z pomocą dla Ukrainy. – Docierają do nas sygnały z różnych regionów Ukrainy, że jeśli może nawet nie głód, to jest tam już duży deficyt żywności. Więc także korzystamy z tego, że mamy tutaj transporty z żywnością, ze środkami higienicznymi, środkami czystości z Polski i z innych krajów Europy i my to wszystko wykorzystujemy zarówno dla pomocy tutaj, ale także organizujemy te konwoje zagraniczne – podkreślił ks. Piotr Potyrała, dyrektor Caritas Spes Diecezji Rzeszowskiej.

Od 16 marca rozpoczęła się rejestracja uchodźców z Ukrainy poprzez nadawanie im numerów PESEL. Dzięki specjalnej ustawie obywatele Ukrainy będą mogli przebywać w Polsce przez 18 miesięcy na zasadach legalnych z możliwością przedłużenia na okres do trzech lat. Mogą korzystać również z systemu szkolnictwa i ochrony zdrowia.

Eugeniusz Sało

Source: Nowy Kurier Galicyjski